Cześć, od jakiegoś czasu mam problemy z moim T5 1.9tdi BRS, gdzie pojawia się niebieski dym, gdy silnik jest bez obciążenia i wkręca się na obroty lub pracuje na biegu jałowym przez jakiś czas. Widzę, że olej dostaje się z turbosprężarki do rur intercoolera i jest spalany, tworząc niebieski dym. Kiedy przyspieszam i go spalam, nie ma dymu podczas przyspieszania, ale z wydechu nadal czuć nieprzyjemny zapach. Sprawdziłem turbosprężarkę i miałem prawie zerowy luz promieniowy, ale zauważalny luz osiowy, więc wymieniłem ją na zregenerowaną jednostkę z pewnym luzem promieniowym (normalnym nawet w nowych jednostkach), ale bez luzu osiowego. Również stara turbosprężarka nie obracała się tak swobodnie jak nowa z olejem w środku, więc prawdopodobnie łożyska zatkane węglem, zgaduję. W każdym razie, miałem również wyższe ciśnienie w skrzyni korbowej, ponieważ wypychało trochę oparów oleju przez uszczelkę pokrywy zaworów, więc przypuszczam, że problem z turbosprężarką jest związany z wyższym ciśnieniem w skrzyni korbowej i wypychaniem oleju przez turbosprężarkę. Chodzi o to, że na biegu jałowym ciśnienie jest w porządku, korek oleju podskakuje troszeczkę, ale nic poważnego, zwłaszcza w porównaniu z niektórymi filmami online, które zamieścili inni ludzie. Sprawdziłem również katalizator endoskopem i stwierdziłem, że jest dość zatkany sadzą, prawdopodobnie w połowie zatkany. Moje pytanie brzmi: Czy zatkany katalizator może powodować ciśnienie wsteczne w wydechu, które wtłaczałoby gazy do turbosprężarki i zwiększało ciśnienie w skrzyni korbowej poprzez odpływ oleju z turbosprężarki i wypychało olej do wlotu również przez turbosprężarkę? Może to brzmieć jak science-fiction w tym momencie, ale w pewnym sensie ma sens, ponieważ dym pojawia się tylko podczas wkręcania na obroty bez obciążenia, więc nie ma ciśnienia w rurze intercoolera, aby utrzymać olej. Wiem, że wysokie ciśnienie w skrzyni korbowej może być spowodowane wadliwym odpowietrznikiem skrzyni korbowej (nawiasem mówiąc, nowa pokrywa wałka rozrządu zamontowana ponad rok temu), a także wysokim przedmuchem, ale van ciągnie mocno, a na biegu jałowym trochę się trzęsie, ale nic, co nazwałbym nadmiernym dla starego silnika z przebiegiem 200 000 mil. Nie zrobiłem jeszcze testu kompresji, ponieważ muszę zamówić zestaw testowy, ale chciałem wiedzieć, czy ktoś spotkał się z czymś takim wcześniej. Mój znajomy miał podobny problem w dieslu Peugeot, gdzie nowa turbosprężarka nadal przepuszczała olej, a problemem był zatkany katalizator, tak jak myślę, że jest tutaj. Zamówiłem nowy katalizator, który zostanie wymieniony w ciągu najbliższych kilku dni, ale nadal chciałem poznać wasze przemyślenia. Tylko żeby wspomnieć, uszczelka głowicy była przepalona, kiedy kupiłem vana, zamontowałem zupełnie nową głowicę i śruby pd150 i od tego czasu nie miałem ciśnienia w płynie chłodniczym. Intercooler również był uszkodzony, kiedy go dostałem. Ponadto rozruch jest trochę szorstki, szczególnie na zimno, z obłokiem białego/niebieskiego dymu, ale pomyślałem, że to prawdopodobnie trochę oleju z turbosprężarki, który nagromadził się w dolocie i nie zapala się dobrze na zimno, a po 2-3 sekundach działa dobrze. Załączone zdjęcie mojego katalizatora. Dzięki za wszelką pomoc.